poniedziałek, 3 lutego 2014

Rozdział 3

         Megan

- Niall! - krzyknęłam do chłopaka który otworzył szafę. Znalazł mnie.. to było do przewidzenia.
Wziął mnie na ręce i wyciągnął z szafy, po czym zaniósł mnie na łóżko.



- Znasz moje zasady! - powiedział z uśmiechem na twarzy podchodząc bliżej mnie. 


- Nie Niall! - wykrzyknęłam piskiem.
Uniósł ręce w górę i zaczął poruszać palcami, poruszając swoimi palcami bliżej mnie. Przebiegł opuszkami swoich palców po moim brzuchu i ramionach, przez co zaczęłam się skręcać. Nienawidziłam, gdy ktoś mnie łaskotał, a gdy robił to Niall, jeszcze bardziej to znienawidziłam.
- Niall! Stop! Przestań! - udało mi się powiedzieć, przez moje wrzaski ze śmiechu. 
- Powiedz to! Wiesz co trzeba powiedzieć w takich sytuacjach!
- Okej! Okej! Okej! - krzyknęłam i Niall przeniósł swoje ręce z dala od mojego ciała.
- Czekam..
- Niall James Horan jest najbardziej niesamowitą osobą, jaką kiedykolwiek w życiu spotkałam i jest wielkim geniuszem, jeśli chodzi o grę na gitarze. - to jest to co zawsze musiałam mu powiedzieć, jeśli blondyn wygrywał nasze gry. 
- Naprawdę? - powiedział sarkastycznie niebieskooki
- Zamknij się. - powiedziałam i uderzyłam go lekko w ramię.



Robiło się już dość późno, ale to nie miało znaczenia, ponieważ mieszkałam obok, więc moja mama wiedziała gdzie jestem.


- Zaraz wracam! - krzyknął Niall schodząc na dół.
- Okej. - odpowiedziałam mu kładąc się na jego wygodnym łóżku.



Czekałam aż Niall wróci. W jego domu jest bardzo spokojnie, więc w ogóle nie słyszałam go z dołu. Rozejrzałam się po jego pokoju i zauważyłam, że ma na ścianie swój plakat i cały plakat One Direction. To dla niego typowe, on siebie uwielbiał.




Słyszałam jak Niall wchodzi po cichu po schodach. Otworzył drzwi do pokoju i podszedł do mnie z gitarą w ręku. 




- Ale ta jest moja.. - zaczęłam mówić, ale Niall mi przerwał.


- Wiem, byłem u ciebie w domu i ją wziąłem. Będę cię uczyć grać! - wykrzyknął zadowolony.
To dlatego w domu było tak cicho - powiedziałam sobie w głowie.
Niall pomógł mi ustawić palce na odpowiednie miejsca i razem zaczęliśmy grać. Później graliśmy kolejne utwory i zaczęliśmy do nich śpiewać, gdy już skończyliśmy zaczęliśmy się śmiać. 



Niall jest moim najlepszym przyjacielem, więc mogę mu powiedzieć wszystko, mogę z nim porozmawiać nawet o dziewczęcych rzeczach.




Położyliśmy się na łóżku i razem rozmawialiśmy o różnych rzeczach. Moje oczy powoli się zamykały, a Niall zaczął śpiewać mi piosenkę, po chwili zasnęłam wtulona w chłopaka.



Co tak naprawdę czułam do chłopaka? Nie wiem, nie byłam tego pewna.. to przyjaźń? Nie.. przyjaciele się tak nie zachowywują.. Jak nie przyjaźń to co? Miłość?




________________________________________________________________________



Trzeci rozdział już za nami! Proszę komentujcie! Kolejny rozdział może pojawić się jutro, albo nawet dziś wieczorem! Dziękuję, za komentarze pod ostatnim rozdziałem, ale proszę komentujcie więcej, to mnie bardziej motywuje do pisania! 

10 komentarzy:

  1. piękny blog, ogólnie podoba mi się to że tłumaczysz bo wiadomo że ciężko by było niektórym przetłumaczyć czyjegoś bloga z jakiegoś języku :) trzymaj tak dalej, cudownie :)

    żebyś miała więcej komentarzy odblokuj anonimowe komentowanie i usuń wstawianie obrazka :)

    @perfect_dancer9

    OdpowiedzUsuń
  2. bardzo podoba mi sie twój blog, oby tak dalej! :)
    @cyruselo

    OdpowiedzUsuń
  3. jejciu jacy słodcy! ale te 3 rozdziały to powinien być jeden, bo to jest takie krótkie! chociaż wiem, że Ty ty tylko tłumaczysz i wychodzi Ci to znakomicie! zakochałam się. i jeszcze ten nagłówek, nie zmieniaj go nigdy, niall tam jest taki.. fwesnkjdwbjshckfjdsck. tak idealnie wygląda, jejciu.
    możesz informować mnie o nowych rozdziałach na tt, proszę? :)
    @wonderfulniallx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, że są krótkie, ale jak patrzyłam to dalsze rozdziały są dłuższe, na początku są tylko takie krótkie :)

      Usuń
  4. Hej! Jeśli poszukujesz szablonu na swojego bloga, zajrzyj do mnie! Na www.place-of-szablony.blogspot.com możesz znaleźć szablony wolne lub złożyć zamówienie na własny szablon. Będę wdzięczna choćby za zwykłe odwiedziny. Serdecznie zapraszam i przepraszam za spam!

    www.place-of-szablony.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Jej to na końcu to takie awwwwww *-*
    Bardzo fajny rozdział tylko szkoda że taki krótki :)
    @zerrie__love1

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem, ale jak patrzyłam, inne rozdziały są dłuższe, na początku są tylko takie krótkie

      Usuń

Szablon by @Lyvia_x